piątek, 11 lutego 2011

boyfriend's hoodie

Kupiłam ją chłopakowi, ale chyba będę potrzebowała drugiej dla siebie. Na początku spodobała mi się mięta, chociaż po wizualizacji myślę, że mogłabym mieć kilka kolorów. Duży kangur to jest coś!

I bought it for my boyfriend but probably i will need one for myself. At first i liked mint colour but after few minutes with photoshop i think i cuold have a lot of colours. Big hoodie is never passe!




hoodie- fishbone

czwartek, 10 lutego 2011

powder pink lace

Brudny, pudrowy, blady- odcień różu, który chodzi za mną już od wielu miesięcy. W wielkiej wyprzedażowej kupie odrazu przykuł mój wzrok. Koronki rzadko goszczą w mojej szafie, dlatego, że uważam je za zbyt "dziewczyńskie" i eleganckie. Kamelowe luźne spodnie z zaszewkami to zimowych odpowiednik letnich worków z obniżonym krokiem bez których ciężko mi się obejść.

Dirty, powder, pale- tints od pink that i like from many months. In big pale of cloths on sale i spotted it immediately. Lace is rare element in my closet because i think is too "girly" and elegant but sporty style of this blouse eqiulibrate it. Camel pants with tucks is my equivalent for all baggy low crotch pants that i love to wear at summer.









blouse- pull&bear
pants- bershka
shoes- deichman
bag- parfois

środa, 9 lutego 2011

faux fur is back in town

Dzisiaj muszę się przyznać do mocnej (jeśli nie za) inspiracji ulicznym podglądactwem. Może to kiepsko brzmi, ale sama chyba nie wymyśliłabym założenia futrzanej kamizelki na parkę. Kołnierz czy szal owszem, ale nie kamizelkę, która sprawia mi problemy z dobraniem jej do czegokolwiek. Jest powiew świeżości (tylko w mojej szafie) jeśli chodzi o torebkę. Żakardowy klasyk retro z parfois nie jest niczym zaskakującym, ja się jednak podniecam, bo nigdy nie trafiłam na właściwy sobie egzemplarz. Z drugiej strony materiał nie był wybrany z czysto estetycznych pobudek - zauważając ogromną przepaść między wyrobami skórzanymi a ekoskórą zwaną przeze mnie ceratą, stwierdziłam że tkana materiałowa torba jest dużo trwalsza niż bardzo popularna ostatnimi czasy popelina.

Today i have to admit i was inspired (maybe too much) by peeping street fashion. Maybe it will sound bad but i'm not so creative to match faux fur waistcoat with parka. Actually i had problem to wear it with anything. There is a breeze of freshness in my closet and writing this i mean my bag. Classic retro jacquard bag is totally not a revolution but i'm stiil excited because i'd never had opportunity to buy one of those that would correspond with needs of my taste and finances. I also picked this one because i think the quality of fabric is better than some leather looking like material.




bag- parfois,
trousers- h&m,
shoes- highland creek,
waistcoat- from grandma

photos by eliza