niedziela, 30 stycznia 2011

circle skirt and tiny flowers

Koniec końców udało mi się upolować jakieś zgrabne skórzane koturny. Niestety jako laik internetowych zakupów zwłaszcza jeśli chodzi o buty (zawsze boję się, że nie trafię z rozmiarem, a poza tym jestem chyba zbyt niecierpliwa, by czekać na przesyłkę)zajęło mi to trochę czasu. Mam słabość do spódnic szytych z koła, więc kiedy zobaczyłam tą nie mogłam się oprzeć. Z początku miałam wątpliwości co do wzoru- łączki- bo zdawało mi się, że trąca modową myszką, ale kiedy zaczęłam ją nosić, okazało się, że jest bardzo wygodna, a brązowawy odcień to strzał w dziesiątkę.


At last i bought a nice pair of leather wedges. Beacause i'm not good at on line shopping in took some time to find one of those (that not costs a fortune). I love this type of skirts so when i saw it i couldn't resist to buy it. At first i wasn't sure about the pattern because i thought is kind of outmoded but is very comfortable and brownish colour is perfection.









shoes- street shoes
skirt- zara
coat- pull and bear
sweater- stradivarius

photos by jaśmina

4 komentarze:

  1. Wyglądasz ślicznie, myszki w łączce nie ma ani grama;)

    OdpowiedzUsuń
  2. super! boskie buty i plaszcz:)

    zapraszam www.magdarling.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny look :) bardzo mi sie podoba, zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń