piątek, 15 stycznia 2010

PKP

Takiej sesji jeszcze nie było, ale postanowiłam wykorzystać trzygodzinną jazdę polskimi kolejami. Futerko to moje odkrycie tego tygodnia, oczywiście z second handu.
Szaliczek również, choć z zeszłego roku, przydaje się teraz codziennie. Niezmiernie się cieszę, że jakieś zdjęcia wyszły w miarę ostro.

translation: I' ve never done train session before but is good idea and i didn't waist time (3 hours). Faux fur is my new favourite thing from SH. So do scarf. Those things are necessary when temperature is from minus 5 to minus 10 degrees all the time.

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

faux fur, scarf- SH, gloves- house

photos by jaśmina

7 komentarzy:

  1. fajne futro a i pomysł na foty oryginalny

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to się stało, że nie mam Cię jeszcze w czytniku?! :) Bardzo fajny blog.

    A swoją drogą też miałam wczoraj wyprawę pociągiem, z tym że mój zepsuł się w połowie drogi, a nikt nie chciał mi zrobić zdjęć :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Futerko fajne i oryginalny pomysł na sesję - po co tracić czas na rozmyślanie podczas trzygodzinnej podróży, jak można sobie parę fotek strzelić :)???

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozwalił mnie pozytywnie ten pomysł na zdjęcia.
    Fajne kolory w tym zestawie<3

    xxx Lolek

    OdpowiedzUsuń
  5. mm futerko naprawde szałowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma to jak polskie pkp, mam nadzieję, że pociąg przyjechał o czasie ;) fajne futerko.

    OdpowiedzUsuń